ADAM JOŃCZYK
CZŁONEK KOMISJI
OCENIAJĄCEGO
STACJONARNE PRÓBY
DZIELNOŚCI KLACZY
I OGIERÓW RASY
TRAKEŃSKIEJ W POLSCE
SPRAWOZDANIE Z PRÓB DZIELNOŚCI KLACZY I OGIERÓW W 2009 ROKU
Związek trakeński w Polsce w 2009 roku przeprowadził dwie próby stacjonarne dla klaczy i jedną dla ogierów. Trening dla klaczy trwał 60 dni, a dla ogierów 100 dni. Trening i wszystkie próby dzielności odbyły się w Stadzie Ogierów w Starogardzie Gdańskim. Pierwsza próba klaczy odbyła się 19 kwietnia 2009 roku. W próbie tej wzięło udział 15 klaczy trakeńskich ocenianych metodą stacjonarną i jedna klacz metodą polową. W przypadku prób dzielności klaczy jest to metoda oceny indywidualna i punktowa. Wszystkie klacze poddane w tym dniu próbie ukończyły egzamin z oceną pozytywną. W próbie stacjonarnej 6 klaczy zdało ją z oceną wybitną i 9 klaczy z oceną bardzo dobrą. Na końcowy wynik składają się: oceny kierownika zakładu treningowego, obejmujące trzy elementy: charakter, temperament i przydatność do treningu, ocena jeźdźca testowego za jezdność, ocena komisji za wolne skoki w korytarzu oraz w pracy pod jeźdźcem w trzech podstawowych chodach w kolejności: kłus, galop, stęp. Wszystkie elementy próby dzielności są oceniane w skali od 0 – 10 punktów. Tę próbę dzielności można nazwać próbą ogiera Apogej, bo wzięło w niej udział aż 8 jego córek, czyli przeszło połowa uczestniczek próby stacjonarnej. Dwie z nich zdały próbę z oceną wybitną i sześć z oceną bardzo dobrą. Po dwie córki reprezentowały ogiery Divisor xx i Kaliniec trk. Po jednej córce miały ogiery trakeńskie Bard i Cugnot. Wśród ojców matek trzykrotnie w rodowodach występował trakeński Pistolet, syn Aspiranta. Krótka charakterystyka 6 klaczy, które ukończyły 60 dniowy test z oceną wybitną.
Zwyciężyła z sumą punktów 67,3 (średnią za element 8,4 pkt) DELICJA (Kaliniec – Domra po Orsini). Nie będę charakteryzował ocen kierownika ZT, gdyż więszość ocen była w przedziale 8 – 9,5 pkt. Jedynie kl. Artika uzyskała za charakter 6,5 pkt. Również ta klacz uzyskała najniższą ocenę u testera za jezdność 7,5 pkt. Pozostałe klacze za ten element otrzymały 8,5 – 9 punktów. Wracamy do zwyciężczyni, która w ocenie komisji okazała się klaczą o dużych uzdolnieniach skokowych, uzyskując za wolne skoki średnią ocenę u trzech sędziów 9,17 punktów. Próbę sędziowali: Zbigniew Witkowski, Janusz Wejer i autor sprawozdania. Drugim mocnym punktem tej klaczy była praca w kłusie pod jeźdźcem, która została oceniona na 8 punktów. Nieco słabszy był galop, ale mimo to na 7,5 punktów. Na podstawie tych ocen można uznać, że posiada ona wszechstronne uzdolnienia.
Druga w rankingu KARRERA (Apogej – Kliwia po Darwin) – 66,3 pkt/8,3 pkt, swoją wysoką drugą lokatę zawdzięcza ocenom kierownika i testera. Nieco surowiej została oceniona przez komisję, gdyż żaden z elementów nie był oceniony na 8 i wyżej punktów. Wszystkie oceny po powyżej 7 punktów, w tym skoki 7,67 pkt i galop 7,83 pkt. Uzdolnienia tej klaczy poprzez oceny ukierunkowują ją w stronę skoków.
Trzecia w klasyfikacji ARTIKA (Kaliniec – Artedora po Posejdon), mimo mniejszego uznania u kierownika ZT i jeźdźca testera, znalazła bardzo duże uznanie u komisji, która uważa tę klacz za wszechstronną, przyznając jej wszystkie noty w przedziale 8,0 – 8,67 pkt. Końcowa punktacja tej klaczy wynosi 66,0 / 8,25.
Czwarta pozycja przypada klaczy DEWIZA (Ajbek – Delta po Pistolet), która uzyskała 65,7/8,2 punktów. Wysoka nota za wolne skoki 9,17 pkt i za pracę w galopie 7,83 nadają tej klaczy kierunek skokowy.
Wyżej wymienione cztery klacze posiadają nie tylko wybitne walory użytkowe, ale również pod względem hodowlanym uzyskały wysoką bonitację w przedziale 52,5 – 56,0 punktów.
Klacze na piątej i szóstej pozycji rankingu ustępują pod względem bonitacji hodowlanej w/w czterem klaczom, ale uzyskały one również wymagane hodowlane minimum kwalifikacyjne. Piąta pozycja to POMPEJA (Apogej – Praga po Pistolet). Wysoka nota u jeźdźca testera oraz oceny komisji za kłus i galop nadają tej klaczy kierunek ujeżdżeniowy. Punktacja tej klaczy 64,7/8,1.
Na szóstym i ostatnim miejscu, z oceną wybitną, uplasowała się BELLISIMA (Cugnot – Bekiesza po Kondor). Jezdna na 9,0 pkt, skoczna na 7,83 pkt i galopująca na 7,83 pkt zmierza ku skokom.
Druga stacjonarna próba dzielności miała miejsce 4. lipca 2009 r. Dwie klacze ukończyły próbę metodą polową, z oceną dobrą. Trzynaście klaczy poddano 60 dniowemu testowi. Wszystkie klacze ukończyły próbę pozytywnie, w tym cztery z oceną wybitną, a dziewięć z oceną bardzo dobrą. Próbę oceniała trzyosobowa komisja w składzie: Jerzy Ożga, Janusz Wejer oraz autor sprawozdania.
Prezentacja klaczy, które uzyskały w 60 dniowym teście ocenę wybitną.
Na pierwszym miejscu uplasowała się WIRGINIA (Impuls – Wiva po Burgund) 67,8/8,5 pkt, wykazując dużą wszechstronność. Mocnymi stronami tej klaczy jest jezdność – 9,00 pkt, kłus – 8,17 pkt, wolne skoki – 8,00 pkt i stęp 7,83 pkt.
Drugie miejsce zajęła PIAFA (Gluosnis xx – Pola po Arion) 64,5/8,1 pkt. Jezdność oceniona na 9,5 pkt oraz praca w stępie 8,00 pkt i kłusie 7,83 pkt kierują tę klacz w stronę ujeżdżenia.
Na trzeciej pozycji sklasyfikowana została KORNWALIA (Ajbek – Korga po Akcept) 64,2/8,02 pkt. Jezdna na 8,5 pkt, skoczna na 8,33 pkt i galopująca na 8,17 pkt - oceny te wskazują na kierunek skokowy. Jest to druga córka ogiera Ajbek obok klaczy Dewiza, która pokazuje duże umiejętności skokowe.
Czwarta i ostatnia w rankingu wybitnych WISTRA (Viskis – Weise) uzyskała 64,0/8,0 pkt. Wysokie oceny u kierownika ZT zadecydowały o ocenie wybitnej. Noty jeźdźca testowego i komisji oscylowały w przedziale 7,33 – 7,83 punktów.
Obok czterech wymienionych klaczy z oceną wybitną w końcowym rankingu na wyróżnienie na podstawie punktacji za umiejętności skokowe zasługują cztery klacze. Są to: KORYNTIA (Czak – Korga po Akcept) 8,50 pkt. Jest ona drugą córką kl. Korga obok Kornwalii, u której komisja wysoko oceniła umiejętności do skoków. Następne klacze wymienionej czwórki to: TANINA (Bujak – Taja po Huk) 8,16 pkt, GASKON (Otiv II – Geraldika po Galliy xx) i KADENCJA (Absurd – Kalaba po Akcept xx) - po 8,0 punktów za skoki.
W tej próbie Akcept xx trzykrotnie wystąpił jako ojciec matek, które dały córki o dużych umiejętnościach w wolnym skoku: KORYNTIA ur. 2004 r. od Korga po Akcept xx 8,5 pkt, KORNWALIA ur. 2005 r. od Korga po Akcept xx 8,33 pkt i KADENCJA od Kalaba po Akcept xx 8,0 pkt.
Wymienione 8 klaczy w drugiej próbie za cechy użytkowe są również dobrym materiałem hodowlanym, o czym świadczy ich bonitacja: KORYNTIA 56 pkt, KORNWALIA I KADENCJA po 54,5 pkt, PIAFA 52,5 pkt, po 50 pkt: GASKON, WIRGINIA i WISTRA, TANINA 49,5 pkt.
Pragnę przeprosić hodowców i właścicieli klaczy, które wymieniłem w tym sprawozdaniu, za pominięcie ich nazwisk. Zostało to spowodowane brakiem informacji zarówno w listach sędziowania, jak również w wynikach próby dzielności.
W dniach 10 i 11 października 2009 roku przeprowadzono próbę dzielności po 100 dniach treningu dla ogierów trakeńskich. Ogiery były oceniane przez kierownika ZT – Mirosława Pałkowskiego, jeźdźca testowego – Jerzego Krukowskiego, który oceniał również w obu próbach klacze. Przyszłe reproduktory oceniała międzynarodowa komisja: Dieter Trepkau – Niemcy, Arunas Jurgaitis – Litwa oraz sędziowie z Polski: Tomasz Siedlanowski – przewodniczący komisji i członkowie: Zbigniew Witkowski i Adam Jończyk. Przed rozpoczęciem próby ogiery zostały poddane bonitacji z uwzględnieniem 7 elementów oceny w skali 0 – 10 punktów. Oprócz 10 ogierów poddanych próbie dzielności, komisja zbonitowała ogiera DZIEŃ DOBRY TS (Apogej – Dobra nasza TS po Machandel) hodowli Tomasza Siedlanowskiego i własności Joanny Lopko. Ogier ten spełnił warunki użytkowe dzięki wynikowi w MPMK w ujeżdżeniu, a zbonitowany został na 49,5 punktów i otrzymał licencję Związku Trakeńskiego w Polsce. Ogiery poddane próbie zostały ocenione w 17 elementach w skali 0 -10 pkt.
Zwycięzcą próby został bardzo filigranowy, zbonitowany na 49 punktów, PUARO (Cugnot – Planeta po Chojak) hod. Mirosława Kulpińskiego, wł. Katarzyny Zieman. Ogier ten uzyskał następujące indeksy: ogólny – 126, ujeżdżeniowy – 121 i skokowy – 115. kierownik wysoko ocenił jego przydatność do treningu, charakter, temperament oraz pracę w stępie i kłusie. Jeździec testowy wyróżnił u niego jezdność i przydatność do ujeżdżenia. Natomiast komisja wysoko oceniła skoki luzem, skoki pod jeźdźcem i galop wytrzymałościowy.
Drugie miejsce zajął zbonitowany na 52 punkty RAKOCZY (Sixtus – Rawka po Sir Schostakowich xx) hod. i wł. Andrzeja Grada. Ogier Rakoczy w treningu i próbie dzielności wyróżnił się przydatnością do treningu, charakterem, temperamentem, galopem wytrzymałościowym i ocenami testera, czyli jezdnością, przydatnością do ujeżdżenia i skoków. Jego indeksy to: ogólny – 117, ujeżdżeniowy – 120 i skokowy – 115.
Na trzeciej pozycji uplasował się KASIM (Gluosnis xx – Kamelia po więc) hod, i wł. Andrzej Przeczewski, uzyskując następujące indeksy: ogólny -117, ujeżdżeniowy 105 i skokowy – 119. U kierownika ZT znalazł uznanie w przydatności do treningu, charakterze i pracy w galopie. Jeździec testowy docenił jego wartość we wszystkich elementach, czyli jezdności, przydatności do ujeżdżenia i skoków. Komisja wysoko oceniła jego umiejętności w skokach luzem i uzdolnienia w galopie wytrzymałościowym. Kasim może być obiecującym koniem do konkurencji WKKW. Ogier ten uzyskał najwyższą bonitację, wynoszącą 53,5 punktów.
Wyżej wymienione trzy ogiery, na podstawie odpowiedniej wysokości progu selekcyjnego indeksu ogólnego wartości użytkowej, otrzymały dożywotnią licencję hodowlaną w rasie trakeńskiej.
Czwarty w rankingu jest zbonitowany na 50 punktów AFEKT (Ałtaj – Agfa po Cardiff xx) hod. i wł. SK Liski. Ogier ten uzyskał następujące indeksy: ogólny – 106, ujeżdżeniowy 103 i skokowy – 118 pkt, na co złożyły się wysokie noty za przydatność do treningu, temperament, skoki luzem - u kierownika, imponująca ocena u komisji za galop wytrzymałościowy 8,6 pkt i za przydatność do skoków - u jeźdźca testowego – 9,0 pkt. Uważam, że ogier ten w przyszłości powinien trafić do profesjonalnego jeźdźca w konkurencji WKKW.
Na piątym miejscu uplasował się liskowski ODYN (Ałtaj – Odynka po Agar) zbonitowany na 52 punkty, uzyskał następujące indeksy: ogólny 104 punkty, ujeżdżeniowy 106 punktów i skokowy 102 punkty. Wysokie noty uzyskał za charakter, za skoki luzem - u komisji oraz jezdność i przydatność do ujeżdżenia - u testera.
Szóste miejsce zajął zbonitowany na 47,5 punktów MAGNUS (Ajbek – Malwa po Arion) hod. i wł. Andrzeja Przeczewskiego. Ogier ten znalazł uznanie u kierownika za przydatność do treningu, charakter i temperament, skoki luzem i pracę w galopie. Komisja wyróżniła jego skoki luzem, a jeździec testowy przydatność do skoków. Indeksy: ogólny – 103, ujeżdżeniowy – 91 i skokowy 118 pkt. Afekt i Odyn otrzymały warunkowo licencje na 5 lat. Natomiast Magnus może otrzymać również licencję warunkowo na 5 lat,ale po ponownej bonitacji. Magnus to kolejny potomek Ajbeka o uzdolnieniach skokowych obok wcześniej wymienionych klaczy Dewiza i Kornwalia.
Atuty zakładu treningowego to: prawidłowa praca kierowika ZT, Mirosława Pałkowskiego i jego pięcioosobowej załogi ujeżdżaczy, duże zainteresowanie prowadzeniem zakładu treningowego przez dyrektora Stada Ogierów w Starogardzie Gdańskim – Przemysława Boleskiego. Jedyna bolączka tego zakładu na dzisiaj to brak odpowiedniej krytej ujeżdżalni. Wybór Jerzego Krukowskiego na jeźdźca testowego uważam za bardzo trafny, ze względu na duże umiejętności trenerskie i zawodnicze, odbyty staż trenersko – zawodniczy w Anglii i doświadczenie w pracy z młodymi ogierami w Zakładzie Treningowym oraz niegdyś nauka jeździectwa w kwidzyńskiej „Akademii jeździeckiej”.